
02 sty Czy na sercu można się zawieść?
Publikując treści dotyczące intuicji lub serca spotkałem się z poglądami osób, które stwierdzały, że sercu i intuicji nie można w pełni ufać. Intuicja potrafi przecież zawieść, serce może sprowadzić nas na manowce, wpędzić w kłopoty.
Czy tak może się zdarzyć? Jak więc faktycznie jest z intuicją i sercem?
Kiedy w naszym życiu, na to co robimy i jak postępujemy, istotny wpływ wywiera umysł, chcemy, a nawet oczekujemy, że wszystko będzie się działo zgodnie z naszymi oczekiwaniami, pragnieniami, marzeniami, a czasem nawet żądzami. Jeśli tak się dzieje, czujemy ulgę, zadowolenie. Czujemy się szczęśliwi. Chętnie więc zgodzimy się na „usługi” intuicji, która ma nas w tym wspomóc, zwiększyć prawdopodobieństwo pożądanego przebiegu zdarzeń. Jeśli jednak dzieje się inaczej, pojawia się rozgoryczenie, rozczarowanie, złość, czy smutek. Uznamy chętnie za winnego nieprzewidywalną intuicję i przypiszemy jej miano zawodnej, niegodnej zaufania. Uznamy za coś, co prowadzi nas do błędów i naraża na życiowe komplikacje.Rozpoczynając pracę z intuicją lub nawet słuchając jej od czasu do czasu, nie jesteśmy wolni z reguły od wpływu umysłu. Z jednej strony otwieramy się już na nasze subtelne zasoby, ale z drugiej bywamy ostrożni i nieufni, a umysł nadal próbuje wywierać wpływ na naszą codzienność i stara się utrzymać w pełni na sobie naszą uwagę. Intuicja, serca, stanowią w tym momencie dla niego swoistą „konkurencję”.
Intuicja naprawdę nigdy nie zawodzi. Zawsze, ze 100% pewnością prowadzi nas do najlepszych rezultatów. Czasem są nimi także te doświadczenia, które nam się nie podobają i nazywamy je porażkami, błędami, problemami. A ich doskonałość przejawia się w tym, że prowadzą one często do najważniejszych życiowych lekcji, których inaczej byśmy nie doświadczyli. Lekcji będących dla nas najlepszymi okolicznościami do wykonania wewnętrznej pracy i wzrostu świadomości.Poprzez nasze serce i intuicję komunikuje się z nami Świadomość, która prowadzi nas ku ekspresji pełni tego, Kim w istocie Jesteśmy. Ona nigdy się nie myli i zawsze działa w naszym najlepszym interesie. My po prostu jeszcze, z niższej perspektywy, tego nie dostrzegamy, nie rozumiemy. Przyjdzie jednak moment, w którym docenimy i będziemy wdzięczni za pełne mądrości przewodnictwo serca.