
18 wrz Czym jest intuicja?
Chyba każdy z nas, choć raz w życiu był w jakiejś sytuacji, w momencie podejmowania decyzji, kiedy czuł „coś”. Nie jakąś myśl, ale raczej nieopisane przeczucie związane z tym, co się stanie, co należy zrobić, jak zdecydować. Zwykle jest to niczym mgnienie oka. Za chwilę do głosu dochodzi umysł i poddaje wszystko analizie, racjonalizacji, rozważaniom i sugestiom. Podlegamy lękom, niepewności, pragnieniom, do czego dorabiamy potem odpowiednią historię, będącą uzasadnieniem naszych decyzji.
Ten cichy „wewnętrzny głos”, to coś bliżej nieokreślonego, ten pierwotny impuls przychodzący nie wiadomo skąd, to głos naszej intuicji. Zwykle tyle każdy jest w stanie czasem odebrać.
Czym jest ta cała intuicja?
Najprostsze chyba określenie to „coś, co wiemy z całą pewnością, nie wiedząc skąd to wiemy”. Brzmi średnio logicznie i umysł od razu powie – „to zupełna bzdura”.
Słowo intuicja pochodzi z łaciny (intuitio) i oznacza „wiedzieć z wnętrza”. Bardziej naukowe określenie to „kompleksowy układ wewnętrznych procesów kognitywnych oraz związanych z ciałem, w których brak jest zakłóceń pochodzących z celowego, racjonalnego myślenia”.
Intuicja to głos spoza mentalnej logiki. Coś, co nie płynie z umysłu, tylko pochodzi z zasobów naszej wewnętrznej inteligencji.
Intuicyjne sygnały przychodzą do nas z różnych poziomów tej inteligencji, ponieważ jesteśmy „istotami wielowymiarowymi”.
Jeden z tych wymiarów, to nasza podświadomość, która przechowuje informacje pochodzące z naszych życiowych doświadczeń. To coś, o czym często nie pamiętamy i pojawia się w sposób nieświadomy. Robimy jakąś czynność instynktownie, uwzględniając wskazówki podświadomości.
Inną perspektywą spojrzenia na intuicję są zasoby subtelne, które stają się dla nas dostępne przez nasze serce. Ich źródłem jest inteligencja serca, ducha, nasza Istota, czy Boska Świadomość.
Nasza intuicja to coś znacznie więcej niż tylko nieświadomie odbierany impuls, to ogromne zasoby niezwykłej inteligencji funkcjonującej poza linearnym czasem i przestrzenią, która wnosi ogromną i praktyczną wartość do naszego codziennego życia.
Zwykle nasz umysł stoi w opozycji do intuicji. On najczęściej „wygrywa” ten wewnętrzny konflikt o naszą uwagę, kiedy znajdujemy się jeszcze na niskim poziomie świadomości. Umysł jednak nigdy nie jest „pewien” swoich sugestii, więc do momentu pojawienia się rezultatów decyzji, odczuwamy niepewność, wątpliwość, podekscytowanie, lęk czy podenerwowanie. Jeśli pojawia się wynik dla nas pomyślny, odczuwamy radość, czy nawet euforię. W innym przypadku, przychodzą emocje rozczarowania, frustracji i poczucie porażki.
Ten brak wewnętrznej spójności, swoistego zestrojenia jest najczęstszym źródłem naszego stresu. Nie jesteśmy tego świadomi, jednak postępując wbrew intuicji, działamy wbrew sobie. Nie jesteśmy wtedy w zgodzie ze sobą. Nawet jeśli umysł poprowadzi nas do chwilowych sukcesów.
Intuicyjne sygnały i wskazówki nie są dziełem przypadku. Płyną do nas przez cały czas. Jeśli chcemy zacząć je świadomie odbierać, powinniśmy nauczyć się wyciszać umysł i osiągać stan wewnętrznej integracji oraz synchronizacji zwłaszcza wtedy, kiedy potrzebujemy mądrego życiowego doradztwa lub mamy do podjęcia jakieś bardzo ważne decyzje.
Pomóc nam w tym może znacząco koherencja serca, dzięki której możemy mieć niezakłócony dostęp do wszystkich poziomów naszych intuicyjnych, inteligentnych zasobów.